Jan Szempluch – O wojnie, głodzie i czerwonce

Filtruj

Znajdź archiwalia
Data03.06.2020

TRANSKRYPCJA:

Jan Szempluch wspomina:

Bo to była akcja w ten czas. W ’42 roku akcja była. No zabierały ludzi, no. Tak mówiły ludzie, że nas wszystkich z każdego numeru to wzięły dzieci, matki i pod szkołę, wszystkich. Prawdopodobnie, że miały nas tam wywieźć, czy jak i tę wioskę spalić. Tak słyszałem, ale czy to prawda, to ja nie będę mówił. I potem nas rozpuścili. Ale wszystkich zagnały pod szkołę, wszystko. Dzieci my płakały jak nie wiem co, to tam też wtedy organkę ten Niemiec dał jeden, żebym nie płakał. Nas było ośmioro wszystkich. We wojnę umarła siostra i… tak, dwie siostry i brat umarł we wojnę. Okropny był głód, był okropny, no bo z tej gospodarki zabierały wszystko, zboże trzeba było oddać – kontygenta to nazywały, kontygenta były. Nie było wesoło, nie. Tu taka czerwonka panowała w ten czas, czerwonka się nazywała, ale jak teraz to nie wiem, może teraz inaczej, to tutaj w Dąbrówce, to dużo ludzi pomarło, dużo. Siostra to miała 17 lat jak umarła. To była słynna choroba. Jak była wojna, to okna się zamykało…(…)  Nie było prądu, nie było niczego, tylko takie kaganki były, lampy na naftę, na naftę  świeciło się.  To jednemu mama kazała pójść na pole, a mama zatykała okna, żeby nie było z pola nic widać. Szpar żeby nie było widać, tak musiała zatkać. No bo żeby samoloty czasem z tego czy coś, czy wojsko żeby coś.

 

OPIS NAGRANIA:

Tytuł: Jan Szempluch – O wojnie, głodzie i czerwonce

Realizacja nagrania i prowadzenie rozmowy: Tomasz Kosiek

Miejsce realizacji nagrania: Dąbrówka

Data realizacji nagrania: 02.04.2019

Pozostałe z kolekcji

Jan Szempluch – Wspomnienia szkolne [ I poł. XX w.]

03.06.2020
Zobacz więcej

Jan Szempluch – O Ukraińcach mieszkających w Dąbrówce

03.06.2020
Zobacz więcej

Jan Szempluch – O pracy w PGR

03.06.2020
Zobacz więcej

Jan Szempluch – O biedzie w czasie II wojny światowej

03.06.2020
Zobacz więcej