Ks. Józef Lizak – O flisactwie na nowo, którego był inicjatorem
Filtruj
Data05.06.2020
TRANSKRYPCJA
Ks. Józef Lizak wspomina:
Flis ten zarobkowy skończył się przed II wojną światową - ’39 rok, a rozpoczął się na nowo, to już teraz w celach turystycznych, wtedy kiedyśmy obchodzili - to był rok 1993 - 350 – lecie kościoła parafialnego. Znowu to była duża rocznica taka, 350 lat. Ja wtedy powołałem taki komitet obchodów tej uroczystości. Zaplanowaliśmy obchody na tydzień czasu. To były i takie odczyty historyczne, rozmaite, tak. I wtedy oni mówili o tych - tak, było nas chyba ze 30 osób w domu parafialnym, pamiętam - i mówili o tych tratwach, a ja tam rzuciłem takie hasło: „Czy byście teraz taką tratwę zbudowali jeszcze? ”. „Czego nie?” [ odpowiedzieli] „No to słuchajcie, na co czekacie?” I przemieniło się to w to, żeśmy zaplanowali ten jubileusz, że będzie na jubileusz 350 – lecia kościoła. Będzie spływ, pierwszy po wojnie z Ulanowa do Gdańska.
- Czyli Ksiądz Prałat był jakby inicjatorem tego wydarzenia?
- Nie chwaląc się, muszę powiedzieć, że tak. Tak jest. To znaczy nie ja, powiedzmy ja myślę, że to było natchnienie, to było natchnienie z góry. Bo z czego ten Ulanów będzie żył tu dzisiaj. To jest turystyka właściwie. I oni w tej chwili te spływy wznowili, tylko że w tej chwili owszem płyną teraz te tratwy robią, co roku robią, mianowicie, ale już krótsze od Jarosławia na przykład tutaj do Ulanowa.
OPIS NAGRANIA:
Tytuł: Ks. Józef Lizak – O flisactwie na nowo, którego był inicjatorem
Realizacja nagrania i prowadzenie rozmowy: Joanna Leśniakowska, Karolina Wołowiec